MET Opera: Rusałka

MET Opera: Rusałka
W najbliższą sobotę, 8 lutego melomanów zapraszamy do kina Zorza, na kolejną transmisję z nowojorskiej Metropolitan Opera. Tym razem zobaczymy i usłyszymy baśń muzyczną Dvoraka "Rusałka".

Libretto: Jaroslav Kvapil

Transmisja przedstawienia:
8 lutego 2014 | sobota | 18:55

Obsada:*

  • Dísella Làrusdóttir jako Nimfa I
  • Renée Tatum jako Nimfa II
  • Maya Lahyani jako Nimfa III
  • John Relyea jako Wodnik
  • Renée Fleming jako Rusałka
  • Dolora Zajick jako Ježibaba
  • Alexey Lavrov jako Myśliwy
  • Piotr Beczała jako Książę
  • Vladimir Chmelo jako Leśniczy
  • Julie Boulianne jako Kuchcik
  • Emily Magee jako Obca Księżniczka

Chór, balet i orkiestra The Metropolitan Opera

Yannick Nézet-Séguin dyrygent

Realizatorzy:
Otto Schenk reżyseria
Günther Schneider-Siemssen scenografia
Sylvia Strahammer kostiumy
Gil Wechsler światło
Carmen de Lavallade choreografia

Prowadzenie podczas transmisji:
Susan Graham

Realizacja telewizyjna transmisji:
Barbara Willis-Sweete

Przedstawienie trwa około 4 godzin (w tym 2 przerwy).

* W kolejności śpiewania.



Treść opery

AKT PIERWSZY

Brzeg jeziora, czasy baśniowe, noc. Zasmucona Rusałka siedzi na wierzbie płaczącej i patrzy, jak trzy inne nimfy wodne, jej siostry, bawią się, tańcząc i śpiewając, w wodach jeziora. Wszystkie cztery obserwuje Wodnik, ojciec każdej z nich. Widząc, w jakim Rusałka jest stanie, pyta się o przyczynę jej melancholii. Córka zdradza mu, że zakochała się w człowieku, Księciu, który czasami przychodzi kąpać się w ich jeziorze. Dlatego też bardzo zapragnęła stać się człowiekiem. Chciałaby rozpocząć życie na ziemi, aby móc być bliżej ukochanego i zaznać ludzkich namiętności. Przerażony Wodnik mówi córce, że ludzie są źli i pełni grzechu. Rusałka ma jednak inne zdanie: ludzie są pełni miłości, dlatego też nie zamierza zrezygnować ze swoich pragnień. Wodnik wyjaśnia nimfie, że jeśli ta chce stać się człowiekiem, musi się zwrócić o pomoc do Ježibaby*, bo tylko ona może to sprawić, po czym zrozpaczony wraca na dno jeziora. Rusałka prosi księżyc, aby przekazał jej miłosne wyznania Księciu (pieśń „Měsíčku na nebi hlubokém” – ‘Księżycu na niebie szerokim’), a później przyzywa Ježibabę. Zjawiwszy się, ohydna leśna wiedźma przyznaje, że może zamienić Rusałkę w człowieka, ale ostrzega ją, że jeśli nimfa nie znajdzie w ludzkim świecie miłości, będzie przeklęta na wieki, a jej ukochany umrze. Za tę przemianę trzeba też zapłacić: nimfa straci zdolność mówienia w świecie ludzi. Przekonana, że jej uczucia do Księcia przezwyciężą wszelkie przeszkody, że rozkocha w sobie mężczyznę bez używania głosu, Rusałka przystaje na warunki wiedźmy i wypija zaczarowaną miksturę... Nastaje dzień. Nad jeziorem zjawia się Książę, który postanowił tu chwilę odpocząć od polowania. Znajduje na brzegu tajemniczą dziewczynę. Choć piękna nieznajoma nie jest w stanie wypowiedzieć choćby jednego słowa, urzeczony jej urodą Książę zabiera ją do swojego zamku. Z głębin jeziora dobiegają głosy trzech nimf i Wodnika, opłakujących utratę Rusałki.

------------------------przerwa

AKT DRUGI

Na zamku służba, nieco przerażona całą sytuacją, plotkuje o zbliżającym się ślubie Księcia i jego dziwnej nowej narzeczonej, której imienia nie zna nikt. Pojawia się Książę z Rusałką. Choć dziewczyna olśniewa urodą, bije od jej bladego ciała chłód, co przeraża Księcia, ale też nie odwodzi go od chęci jej zdobycia. Przybyła na ślub Obca Księżniczka drwi z ułomności Rusałki, a Księciu zarzuca, że ten nie dość dobrze zajmuje się weselnymi gośćmi. Książę odsyła swoją narzeczoną, by zmieniła suknię na mający się rozpocząć za chwilę bal, a sam prowadzi Obcą Księżniczkę do dalszych komnat. W zamku zjawia się Wodnik, któremu zrozpaczona córka wyznaje, że Książę jej nie kocha. Błaga ojca o pomoc. Nadchodzi Książę, znów w towarzystwie Obcej Księżniczki, której w dodatku wyznaje miłość. Zrozpaczona Rusałka nie może powiedzieć do niego ani słowa, ale rzuca mu się w ramiona; Książę jednak brutalnie ją odpycha. Wodnik ostrzega mężczyznę, że spotka go los, na jaki sobie zasłużył, po czym znika, zabierając ze sobą Rusałkę. Książę prosi Obcą Księżniczkę o pomoc, ale ta, śmiejąc się z niego, każe mu podążyć za swoją narzeczoną choćby do piekła.

------------------------przerwa

AKT TRZECI

Brzeg jeziora. Rusałka rozpacza nad swoim losem. Zjawia się Ježibaba. Drwi z nieszczęścia dziewczyny, ale też mówi jej, że istnieje pewien sposób, by powrócić do nierealnego świata i znów stać się nieznającą ludzkich uczuć nimfą: Rusałka musi zabić Księcia. Dziewczyna gwałtownie odmawia, woli cierpieć, niż odebrać życie ukochanemu. Zrozpaczona, usiłuje pogrążyć się w wodach jeziora, ale jej siostry nie pozwalają na to – Rusałka musi powrócić do świata ludzi, bo nie jest już jedną z nich. Nadchodzą służący Księcia. Szukają Ježibaby, ponieważ potrzebują jej pomocy. Księcia trawi bowiem ogromny smutek po tym, jak opuściła go tajemnicza narzeczona, którą miał poślubić. Być może leśna wiedźma zna sposób, który przywróciłby ich panu radość życia. Na te słowa zjawia się wściekły Wodnik, mówiąc, że to Książę opuścił swoją narzeczoną, zdradzając ją z Obcą Księżniczką, a tą narzeczoną jest jego córka – Rusałka. Widząc nadprzyrodzoną postać, służący uciekają w popłochu. Nimfy wodne rozpoczynają swoją codzienną zabawę, ale kiedy Wodnik opowiada im o smutnym losie ich siostry, ze wzruszenia milkną i znikają. Nad brzegiem jeziora pojawia się Książę – zdesperowany, na wpół oszalały, pełen wyrzutów sumienia. Przyszedł tu, by odszukać Rusałkę, bo bardzo chciałby, aby do niego wróciła. Nie może bowiem o niej zapomnieć. Zjawiwszy się, Rusałka zarzuca mu niewierność. Książę błaga ją o przebaczenie i choćby jeden pocałunek. Rusałka wyjaśnia mu, że nie może do niego powrócić, a jej pocałunek go zabije. Książę jest jednak nań zdecydowany. Bez Rusałki jego życie nie ma sensu, więc jedynie tym sposobem zazna spokoju. Rusałka całuje go więc i, objąwszy jego martwe ciało, znika w wodach jeziora.

________________________________________
* Czes. Ježibaba ‘Baba-Jaga; czarownica; jędza; wiedźma’.


„Rusałka” to jedna z najpiękniejszych czeskich oper. Czerpie z podań ludowych o nimfie wodnej, która, zakochawszy się w człowieku, zapragnęła przybrać ludzką postać. Zamienić w kobietę może ją tylko Ježibaba, leśna wiedźma (w tej roli Dolora Zajick), jednak ta oczekuje za to zapłaty: ma nią być piękny głos nimfy. Rusałka staje się kobietą, ale nie może wypowiedzieć choćby jednego słowa. Librecista wykorzystał temat, który posłużył między innymi Hansowi Christianowi Andresenowi do napisania „Małej syrenki”. Rusałkę w bajkowym przedstawieniu Met, wyreżyserowanym przez Ottona Schenka, specjalistę od wyjątkowo wiernych oryginałowi inscenizacji, zagra pierwszy sopran USA – Renée Fleming, a w rolę Księcia, którego pokochała nimfa, wcieli się polski tenor Piotr Beczała. Spektakl od dyrygenckiego pulpitu poprowadzi Yannick Nézet-Séguin.


Z komentarza Piotra Kamińskiego

Wszystko (...), potęga myśli muzycznej, natchnienie zrodzone z identyfikacji artysty ze światem libretta, pojawia się już w dwóch pierwszych motywach orkiestrowego wstępu; jeden z nich jest poważny i groźny, drugi przepełniony dojmującą nostalgią.

Kvapil dokonuje w swoim tekście zręcznej syntezy kilku źródeł literackich: „Ondyny” la Motte’a Fouquégo (1811), „Syrenki” Andresena (lecz i motywu milczenia zaczerpniętego z „Dzikich łabędzi”, zakaz wypowiadania na głos swych uczuć stanowi bowiem, z oczywistych względów, istotny temat w twórczości duńskiego geniusza), szczypty „Zatopionego dzwonu” Hauptmanna (1896) i „Loreley”, by nie wspomnieć o świecie baśni słowiańskich, który odwiedził już przed nim Aleksandr Dargomyżski za pośrednictwem Puszkina („Rusałka”, 1856). Temat, którego różne warianty odnajdziemy u Wagnera, pozostaje uparcie ten sam: wieczność tchnie mrozem, śmiertelność to błogosławieństwo, oba światy zaś spotkać się nie mogą; opętane pożądaniem wpatrują się jedynie w siebie jak przez grubą szybę. Od chwili gdy dotknięcie zimnej wody budzi u Rusałki dreszcz („Ta voda studi!” – to jej pierwsze słowa po pieśni do księżyca), wiemy, że jest stracona dla świata natury, odległej, obojętnej i wiecznej. Uległa tęsknocie za „niestałym płomieniem”, za ulotnym ciepłem człowieczeństwa; zanim się oczyści ze śmiertelnych wyziewów i powróci do swoich – krew się poleje, a życie rozpłynie w odwiecznym roztworze żywiołów. Baśń wywraca tym samym na nice nasze zuchwałe tęsknoty, sen o przekraczaniu granic i obcowaniu z wiecznością. Jedyne, co Książę, muśnięty jej śmiercionośnym tchnieniem, uzyska od swej dziwożony – to „Liebestod”; kara spadnie nań zaś nie za to, że zdradził Rusałkę, lecz za to, że jej pożądał. Jeżeli tylko będzie miał do dyspozycji wykonawczynię zdolną temu podołać (Eva Randová podjęła się tego w Stuttgarcie i w Wiedniu w latach 80.), a przenikliwy realizator powierzy role Ježibaby i Obcej Księżniczki jednej śpiewaczce, postaci te stanowią bowiem dwa oblicza tej samej diabelskiej idei, pokusy, przyrzeczenia i szyderczej kary. Libretto sugeruje zresztą dyskretnie – nie posuwając się nigdy do zbytecznej dosłowności – że wyposażona w nadprzyrodzone środki wiedźma zadbała o wielce moralny upadek Księcia i jego Rusałki, pojawiając się w porę na zamku; jak nas poucza choćby „Świtezianka”, baśniowe bohaterki często same wystawiają na próbę wierność swoich niestałych kochanków. Doskonałość libretta, którą Dvořák wykorzysta bez reszty, polega także na świetnie pomyślanych rolach drugoplanowych: nimfy i driady igrają w świecie natury, prozaiczni śmiertelnicy obserwują z dala tragedię, której głębszy sens im umyka i która w istocie niezbyt ich wzrusza. Tak właśnie buduje się bogaty, pełny teatr. (...)

Dvořák sięga w „Rusałce” do środków Wagnerowskich (praca motywiczna, bogaty język harmoniczny), łagodzi jednak ich kontury najczyściej osobistym liryzmem, budując rzeczywistość intymną, tkliwą i zmysłową, posłuszną raczej estetyce ludowej ballady niż filozoficznego eposu. Znalazł nareszcie pełną i sprawiedliwą miarę swego teatralnego geniuszu, aliaż wstydliwej namiętności, subtelnego humoru, tragicznego uczucia utrzymanego w ludzkiej skali oraz miłości do natury, tworząc u zarania nowego stulecia jedno z najpiękniejszych osiągnięć opery romantycznej.

Piotr Kamiński, „Tysiąc i jedna opera”, t. 1., s. 395–397, Polskie Wydawnictwo Muzyczne SA, Kraków 2008.


RENÉE FLEMING sopran
Rusałka

Amerykanka. Bardzo często nazywana pierwszym sopranem USA. Widzom transmisji z cyklu „The Metropolitan Opera: Live in HD” znana doskonale: można było ją podziwiać jako tytułową Thaïs, Armidę i Rodelindę w dziełach J. Masseneta, G. Rossiniego i G. F. Händla, Marszałkową w „Kawalerze srebrnej róży” i Madeleine w „Capriccio” R. Straussa, Tatianę w „Eugeniuszu Onieginie” P. I. Czajkowskiego czy Desdemonę w „Otellu” G. Verdiego. W Met wystąpiła po raz pierwszy w 1991 roku, wcielając się w postać Hrabiny w „Weselu Figara” W. A. Mozarta. Do tej pory zaśpiewała na nowojorskiej scenie w ponad 220 przedstawieniach. Niekwestionowana gwiazda także innych ważnych teatrów operowych świata – choćby mediolańskiej La Scali czy londyńskiej Covent Garden – choć, jak przyznała w jednym z wywiadów, nie jest stereotypową diwą operową, bo, jak większość mam, wstaje o 7 rano, by zrobić dzieciom kanapki do szkoły. Nagrywa dla Decca i Deutsche Grammophon. Pięciokrotna laureatka Nagrody Grammy. Rusałka jest jedną z tych ról, która przyniosła jej międzynarodową sławę (szczególnie znane jest DVD z nagraniem przedstawienia opery A. Dvořáka przygotowanego przez zespół Opéra national de Paris w 2002 roku; reż. R. Carsen, dyryg. J. Conlon). Artystka jest świetną interpretatorką twórczości R. Straussa (partie operowe i pieśni). W świadomości wielbicieli muzyki współczesnej zapisała się rolą Blanche DuBois w „Tramwaju zwanym pożądaniem” – powstałej pod koniec XX wieku operze André Previna, opartej na słynnej sztuce Tennessee Williamsa. Jest również specjalistką w dziedzinie jazzu. W tym roku, jako pierwsza w historii śpiewaczka operowa, wykonała hymn narodowy USA podczas Super Bowl.


PIOTR BECZAŁA tenor
Książę

Polak. W zeszłym roku z ogromnym sukcesem wcielił się w postać Leńskiego w transmitowanym z The Metropolitan Opera „Eugeniuszu Onieginie” P. I. Czajkowskiego. Wcześniej widzowie na całym świecie mogli go podziwiać jako Księcia Mantui w „Rigoletcie” G. Verdiego i Sir Edgara Ravenswooda w „Łucji z Lammermooru” G. Donizettiego, kiedy to w ostatniej chwili zastąpił chorego Rolanda Villazóna. Jest czwartym polskim tenorem w historii – po Janie Reszkem, Janie Kiepurze i Wiesławie Ochmanie – występującym na deskach Met. Z Polski wyjechał zaraz po ukończeniu studiów wokalnych w Katowicach. Przez kilka lat pracował w Austrii. W 1997 roku został solistą Opernhaus w Zurychu i od tego czasu datuje się jego międzynarodowa kariera. Zapraszają go do współpracy sceny Berlina, Londynu, Mediolanu, Wiednia. Występuje na najważniejszych festiwalach muzycznych świata, z Salzburger Festspiele na czele. W Polsce po raz pierwszy zaśpiewał w roku 2007, wykonując pod batutą Plácida Dominga partię w Messa da Requiem G. Verdiego na koncercie w Teatrze Wielkim-Operze Narodowej w Warszawie w pierwszą rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II. Śpiewa przede wszystkim partie przeznaczone na tenor liryczny. Oprócz wcześniej wspomnianych kompozytorów występuje w operach W. A. Mozarta, G. Pucciniego, Ch. Gounoda i J. Masseneta. Z polskiego repertuaru śpiewa Pasterza w „Królu Rogerze” K. Szymanowskiego.


YANNICK NÉZET-SÉGUIN dyrygent

Kanadyjczyk francuskiego pochodzenia. Ukończył Konserwatorium w Quebecu. Uczył się także u Carla Marii Giuliniego. Dyrygował wieloma kanadyjskimi orkiestrami, m.in. w Calgary, Toronto, Vancouver i Ottawie. Od 2004 roku zaczął pracować w Europie (m.in. w Tuluzie, Birmingham, Frankfurcie, Dreźnie, Sztokholmie, Paryżu, Wiedniu), a także w Australii i USA. Od 2000 roku jest dyrektorem artystycznym i głównym dyrygentem Orchestre Métropolitain, dość specyficznego zespołu symfonicznego – złożonego oczywiście z profesjonalnych muzyków – który za cel przyjął sobie edukację muzyczną Kanadyjczyków (bilety na koncerty tej orkiestry są wyjątkowo tanie, artyści grają w nietypowych miejscach, np. na stacjach metra etc.). W Met wystąpił po raz pierwszy w roku 2009, dyrygując „Carmen” G. Bizeta (z E. Garančą i R. Alagną). Później poprowadził także „Don Carlosa” G. Verdiego i „Fausta” Ch. Gounoda. Wszystkie trzy spektakle były transmitowane w ramach cyklu „The Metropolitan Opera: Live in HD”. Współpracuje również z mediolańską La Scalą, londyńską Covent Garden, amsterdamską De Nederlandse Opera i z Salzburger Festspiele. Od 2008 roku główny dyrygent gościnny London Philharmonic Orchestra, a także dyrektor muzyczny Rotterdams Philharmonisch. Od roku 2012 dyrektor muzyczny The Philadelphia Orchestra. Nagrywa dla Deutsche Grammophon.


OTTO SCHENK reżyser

Austriak. Legenda reżyserii operowej. Jego inscenizacje cechuje wierność librettu, tradycyjne podejście i dbałość o najdrobniejszy szczegół. Największą pracą, jaką wykonał dla The Metropolitan Opera, była poprzednia inscenizacja „Pierścienia Nibelunga” R. Wagnera, ale wyreżyserował na tej scenie także „Don Pasquala” G. Donizettiego (spektakl z udziałem A. Netrebko, M. Kwietnia i J. Del Carlo transmitowano na cały świat w 2010 roku), „Parsifala” (z P. Domingiem) i „Śpiewaków norymberskich” R. Wagnera, „Rigoletta” G. Verdiego (z L. Nuccim, J. Anderson i P. Domingiem) i „Elektrę” R. Straussa. Często pracował dla Wiener Staatsoper („Lulu” A. Berga, „Carmen” G. Bizeta, „Kawaler srebrnej róży” R. Straussa czy „Fidelio” L. van Beethovena). Dla mediolańskiej La Scali przygotował „Wesele Figara” W. A. Mozarta (z T. Berganzą, M. Freni i J. van Damem, dyrygował C. Abbado). Nie stroni od reżyserowania w teatrze dramatycznym. W Austrii znany jest przede wszystkim jako znakomity aktor komediowy. W wyreżyserowanej przez siebie na scenie Wiener Staatsoper „Zemście nietoperza” J. Straussa syna przez lata kreował rolę Froscha, wiecznie wstawionego strażnika więzienia. Wystąpił w wielu filmach i przedstawieniach dramatycznych.


Tłumaczenie i opracowanie: Bartłomiej Majchrzak.

Źródła:
1. Materiały promocyjne The Metropolitan Opera.
2. Materiały przygotowane przez artystów lub ich impresariów.
3. Piotr Kamiński, „Tysiąc i jedna opera”, t. 1. i 2., Polskie Wydawnictwo Muzyczne SA, Kraków 2008.
4. Józef Kański, „Przewodnik operowy”, wyd. 6., Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1995.
5. Władysław Kopaliński, „Słownik mitów i tradycji kultury”, wyd. 4., Państwowy Instytut Wydawniczy, 1991–1993.
6. Lucjan Kydryński, „Opera na cały rok. Kalendarium”, t. 1. i 2., Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1989.

Facebook Google+ Twitter
Reklama




Jutro, 30.04.2024
Pojutrze, 01.05.2024
Czwartek, 02.05.2024
Piątek, 03.05.2024
Sobota, 04.05.2024
Niedziela, 05.05.2024
Wtorek, 07.05.2024
Środa, 08.05.2024
Czwartek, 09.05.2024
Piątek, 10.05.2024
Sobota, 11.05.2024
Czwartek, 16.05.2024
Piątek, 17.05.2024
Sobota, 18.05.2024
Niedziela, 19.05.2024
Piątek, 24.05.2024
Sobota, 25.05.2024
Dzisiaj, 29.04.2024
Poniedziałek, 06.05.2024
Niedziela, 12.05.2024
Poniedziałek, 13.05.2024
Wtorek, 14.05.2024
Środa, 15.05.2024
Poniedziałek, 20.05.2024
Wtorek, 21.05.2024
Środa, 22.05.2024
Czwartek, 23.05.2024
Niedziela, 26.05.2024
Poniedziałek, 27.05.2024
Wtorek, 28.05.2024
Środa, 29.05.2024
Czwartek, 30.05.2024
Piątek, 31.05.2024
Sobota, 01.06.2024
Niedziela, 02.06.2024
Poniedziałek, 03.06.2024
Wtorek, 04.06.2024
Środa, 05.06.2024
Czwartek, 06.06.2024
Piątek, 07.06.2024
Sobota, 08.06.2024
Niedziela, 09.06.2024
Poniedziałek, 10.06.2024
Wtorek, 11.06.2024
Środa, 12.06.2024
Czwartek, 13.06.2024
Piątek, 14.06.2024
Sobota, 15.06.2024
Reklama
Reklama