Nie przez przypadek więc nowy sezon naszego DKF-u rozpoczniemy Drogą życia (7 września, godz. 19:00). Filmem, który liczy sobie już pięć lat, a który niekoniecznie jest znany szerszej publiczności. Tym bardziej, że nie miał on swojej polskiej premiery. Postanowiliśmy teraz sięgnąć po ten tytuł i pokazać go rzeszowskiej publiczności z kilku powodów.
Po pierwsze, chcemy, aby seans inaugurujący ten sezon był seansem symbolicznym i tym samym stanowił dobrą wróżbę na najbliższe dziesięć miesięcy. Symbolicznym w tym znaczeniu, że jak bohater tego filmy, grany przez Martina Sheena, wyrusza w – nie tylko – swoją drogę życia Szlakiem św. Jakuba (odbywa ją również za i dla tragicznie zmarłego syna), tak i my ruszamy w podróż – owszem, nieco inną, bo filmowych wyborów, kolejnych ekranowych wrażeń i kolejnych nakręcających pozytywnie dyskusji. A wszystko to – nie ruszając się z kinowej sali. Nie mniej jest to droga intelektualnie i emocjonalnie nieprzewidywalna. Bo sami nie wiemy, co przyniesie nam (jako organizatorom) i naszym widzom. Natomiast pisząc o dobrej wróżbie, mam na myśli to, że ten kolejny rok z „KLAPSIE” będzie filmowo jeszcze lepszy – ale na pewno nie gorszy - od poprzednich. I mamy przy tym nadzieję, że podobnie jak nasz bohater podczas swojej nieplanowanej pielgrzymki poznał ciekawych ludzi, tak i my w ciągu najbliższych miesięcy przyciągniemy do siebie i poznamy nowe osoby, które będą chciały podyskutować z nami o obejrzanych filmach.
Po drugie, pokazujemy Drogę życia, ponieważ jest - tak po prostu - piękny, refleksyjny, duchowy, poruszający i jednocześnie głęboki przy swej skromności i prostocie. To jeden z tych filmów, do których się z przyjemnością wraca i odkrywa go na nowo z każdym kolejnym obejrzeniem.
Po trzecie, pokazujemy ten film, gdyż jest - i tu posłużę się cytatem z książki Łukasza Adamskiego Bóg w Hollywood –„najbardziej niedocenionym z chrześcijańskich filmów, jakie w ostatnich latach ujrzały światło dzienne. (…) Zrealizowany własnymi środkami, nie ukazał się w Polsce na DVD z napompowanym szumem, jak choćby Cristiada, którą reklamowano jako film prześladowany przez niedobrą lewicę. W przeciwieństwie do marnej artystycznie Cristiady, (…) Droga życia to nie tylko głębokie studium duchowości współczesnego „człowieka pospolitego”, ale również artystyczna uczta kinomanów”.
Po czwarte, być może Droga życia stanie się dla kogoś inspiracją do działania i podążania jakąś inną życiową ścieżką. Bo jak słyszymy w filmie: „Życia się nie wybiera. Życie się przeżywa”.
I po piąte, każdy w Drodze życia znajdzie coś dla siebie.
współprowadzący DKF „KLAPS”
Tekst opublikowany również we wrześniowym numerze miesięcznika „Nasz Dom Rzeszów”
Ponadto we wrześniu przygotowaliśmy dla Państwa następujące filmy:
14 września 2015 r. - LEKCJA, reż. Kristina Grozeva, Petar Valchanov
21 września 2015 r. - STARY CZŁOWIEK I MOŻE, reż. Dome Karukoski
28 września 2015 r. - DUREŃ, reż. Yuriy Bykov
Wszystkie pokazy zaplanowano o godz. 19:00 w WDK, ul. S. Okrzei 7.
Karnety miesięczne na cztery filmy będą dostępne w cenie 25 zł, a wejściówki pojedyncze w cenie 10 zł.